Nasi zawodnicy potwierdzili w Toruniu klasę. Indywidualne sukcesy to jedno, a rywalizacja drużynowa to co innego. Pokazali, że mogą stanowić team z którym trudno wygrać. W Toruniu w punktacji drużynowej Orkan Środa uległ tylko Zawiszy Bydgoszcz. Zawisza to ubiegłoroczny zwycięzca Ligi, czyli drużynowy Mistrz Polski. Nam najprawdopodobniej wystarczy punktów by awansować do Pierwszej ligi. Awansuje do niej najlepszych szesnaście zespołów z pięciu grup eliminacyjnych.
Start w zawodach był mimo wszystko okazją do rywalizacji w mocnej stawce. Dobrze się zatem złożyło, że trafiliśmy do mocnej grupy z takimi klubami: Zawisza Bydgoszcz, AZS-AWF Gdańsk, MKL Toruń, AZS Łódź, RKS Łódź czy AZS Olsztyn. W paru konkurencjach rywalizacja odbywała się na poziomie Mistrzostw Polski i to z udziałem naszych zawodników.
Szczególnie ciekawy był bieg na 200m. W jednej serii spotkało się pięciu wielokrotnych medalistów Mistrzostw Polski z życiówkami w granicach 22 sekundy i lepiej. Pierwsze sto metórw po wirażu to popis Wojciecha Kaczora. Na prostą wyszedł na pierwszym miejscu, tuz za nim ława rywali. Po wyjściu z wirażu do przodu ruszył do ataku kolejny nasz zawodnik: Marcin Senk. Do końca trwała zacięta walka. Ostatecznie na kratach zwycięstwo zapewnił sobie Konrad Ziółkowski (LKS Vektra Włocławek) – 22,03 przed Marcinem Senkiem (Orkan) – 22,15, Jakubem Gasikowski (Zawisza Bydgosz) – 22,23, Wojciechem Kaczorem (Orkan) – 22,26 i Pawłem Chmielem (RKS Łódź) – 22,52. Dla Wojtka ten wynik to najlepszy wynik sezonu. Nasz najbardziej utyłowany dwustumetrowiec u w tym roku wchodzi w sezon powoli. Spowodowane jest to przerwą w treningach z powodu przykrego złamania ręki, której nabawił się na WF-e. Tę sytuację wykorzystują pilnie koledzy z drużyny, aby nie tylko dorównać dorównać, ale także przegonić Wojtka. Do tej dwójki należy dodać jeszcze młodszego o rok Adriana Weselę, który nie wystartował w Toruniu z powodu niegroźnej kontuzji. Adrian już w tym roku uzyskał 21,96. Wyraźny wzrost formy zasygnalizował kolejny ze sprinterów: Maciej Palicki. Na dystansie 110 mppł uzyskał 14,77. TYo szósty wynik w kraju na dzień dzisiejszy. W swoim biegu w Toruniu zmierzył się z dwoma najlepszymi aktualnie w kaju płotkarzami. Drugiemu na mecie, zawodnikowi Zawiszy Arielowi Kalwasińskiemy, (rekord życiowy 14,48) uległ nieznacznie.
Przymiarka do Mistrzostw Polski odbyła się także w sztafecie sprinterów 4x100m. Rywalami naszych sprinterów byli ubiegłoroczni Mistrzowie Polski Juniorów – Zawisza Bydgoszcz. Nasi wystartowali dokładnie w tym samym składzie jak dwa lata temu na Ogólnopolkiej Olimpiadzie Młodzieży, kiedy bili rekord Polski. Z tej próby zwycięsko wyszłi nasi zawodnicy. Rezulat czwórki Orkanu 41,94. Zawisza Bydgoszcz uzyskała 42,39. Kolejne sztafety były gorsze już o ponad dwie sekundy.
Wielki wynik w pchnięciu kulą uzyskał Marcin Wrotyński. Rezultat 18,04 kulą 6kg juniorów to czołówka europejska. W Polsce daje to co prawda czwarte miejsce w tabelach, jednak poziom polskiej kuli juniorskiej wyznacza rekordzista świata Konrad Bukowiecki. Tym wynikiem w wielu poprzednich latach zwykle można było spokojnie wygrywać mistrzostwa Polski.
Kolejną naszą konkurencją był skok wzwyż dziewcząt. Nasz zawodniczki zdominowały konkurs zajmując czwarte, piąte i siódme miejsca. Konkurs rozegrano ze sporym opóźnieniem, a zawodniczki miały kłopoty z przygotowaniem się do konkursu. Brakowało poprzeczki, a w tym momencie rozgrzewki, kiedy wymierza się rozbieg zabrakło sędziów i w związku z tym nie było to możliwe. Mimo to nasze skoczkinie uzyskały wyniki na życiowym poziomie. Asia Stanisławska skoczyła 165 a Zuza Kubiak i Zosia Łuczak po 160.
Dużą niespodziankę zrobiły dziewczęta w sztafecie 4×100. Biegnąc w składzie: Sara Neumann (młodziczka), Ania Kulpińska, Dorota Durska i Kamila Podraza uzyskały czas 50,21. Sara Neumann biegnąc na 200 poza konkursem uzyskała rewelacyjny jak na młodziczkę 25,56.
Życiowe wyniki uzyskali czterystumetrowcy. Najlepiej z nich wypadł Andrzej Ludwiczak. Wystąpił w najmocniejszej serii i niesiony tempem rywali zbyt mocno otwarł. Mimo to uzyskał 50,70. Dawid Korcz uzyskał 52,72 a Kacper Małecki (rocznik 1999) 54,17. Zwyżkę formy zaprezentowali średniacy na 800m. Bartosz Sierchszuła pobił życiówkę czasem 2.01,12. Ola Górna poprawiła swój najlepszy wynik w sezonie o pięć sekund. Uzyskała 2.25,21. Życiówkę w samotnej walce w chodzie na 5km pobiła także Kornelia Zielińska. Jej czas to 27.20,94.
Padło jeszcze szereg dobrych wyników, które prezentujemy w zestawieniu poniżej. Dwadzieścia pięć wyników, przeliczonych na punkty wg tabel i zsumowanych dało bardzo dobry wynik: 3049 punktów. To oznacza drugie miejsce w tej grupie za Zawiszą Bydgoszcz. Zawisza była poza zasięgiem. Uzyskałą jeszcze więcej punktów niż rok temu zwyciężając w Finale Krajowym Ligi. W pobitym polu pozostały pozostałe kluby. Trzeci AZS -AWF Gdański nazbierał 3029 punktów. Liczba ponad 3000 punktów powinna dać awans do finału ligi czyli Pierwszej Ligi Juniorów. W dwóch grupach – Zielona Góra i Sosnowiec, których na ten moment wynik jest znany zwycięzcy uzyskiwali punkty poniżej tej bariery.
Wkrótce, po ukazaniu się kompletu wyników uzupełnimy informację.
Okaże się wówczas, czy historyczny awans do pierwszej ligi stanie się naszym udziałem.
Można będzie wtedy poinformować wszystkich o narodzinach naszego Drem Teamu.
Mamy komplet wyników w kraju!.. Tylko Podlasie Białystok wyprzedziło nas.
Mamy trzeci wynik w kraju.
Zestawienie najlepszych wyników I rzutu ligi juniorów 2015 –
Zawisza Bydgoszcz 3441
Podlasie Białystok 3252
UKS Orkan Środa Wlkp. 3049
AZS-AWFiS Gdańsk 3025
MKS-MOS Płomień Sosnowiec 3920
ZLKL Zielona Góra 2887
MKL Toruń 2880
AZS UMCS Lublin 2842
MKS MOS Wrocław 2826
KS AZS UWM Olsztyn 2816
CWKS Resovia Rzeszów 2807
MKS Bolesławia Bolesławiec 2794
ALKS PWSZ Gorzów 2755
RLTL ZTE Radom 2754
MKS Aleksandrów Łódzki 2743
KS Agros Zamość 2729
AZS AWF Kraków 2720
Wytłuszczonym drukiem wyniki z naszej grupy. Jak widać najmocniejszej.
Komplet wyników – Toruń