Z wielą uwagą śledziliśmy wszyscy Młodzieżowe Igrzyska Olimpijskiek które odbyły się w dniach od 14 do 27 sierpnia w Nankin (Chiny). W gronie reprezentatntów Polski znalazł się zawodnik naszego klubu Wojciech Kaczor. Reprezentant Orkanu startował w indywidualnym biegu na 200m. Do biegu zakwalifikowano 24 najlepszych zawodników z całego swiata.Relacje Chin oczywiście przeplatały się z codziennym treningiem, ponieważ kadra klubu w tym czasie szlifowała formę na obozie w Żerkowie. I tam właśnie przeżywaliśmy, wspólnie z trenerem (i ojcem Wojtka): Mieczysławem Kaczorem wszystko to co się działo w Nankin. Niezwykłego smaczku dodawał temu wszystkiemu fakt, że na swoim pierwszym obozie Orkanowskim był dziesięcioletni brat Wojtka: Marcin.
Biegi eliminacyjne odbyły się w piątek 22 VIII. Nasz zawodnik znalazł się w pierwszej najmocniejszej serii. Trafił mu się dobry, czwarty tor. Obok na sąsiednich torach, trzecim i piątym biegli znakomici czarnoskórzy reprezentaci USA a oraz Trinidadu i Tobago. Noah Lyles (USA) zajął miejsce pierwsze, a Akanni Hislop (TTO) miejsce trzecie. W finale ci zawodnicy zajęli odpowiednio pierwsze i czwarte miejsca. Wzięty w kleszcze znakomitych rywali poczuł niezwykle namacalnie atmosferę rywalizacji ze światowymi tuzami sprintu, a szczególnie z tymi o ciemniejszej karnacji…
Finisz tego biegu wyglądał tak:
(foto www.olimpijski.pl)
Z czternastym czasem eliminacji Wojciech Kaczor znalazł się w finale B.
Bieg Wojtek ukończył na piętym miejscu z czasem w granicach 22,2, jednak sędziowie dopatrzyli się przekroczenia toru i wynik Wojtka został anulowany a jemu zaliczono dyskwalifikację. Sędziowie w Chinach okazali się drobiagowi nie tylko w tym przypadku. W każdej z trzech biegów na 200m zdarzyła się co najmniej jedna taka dyskwalifikacja.
Nie umniejsza to nic a nic satysfakcji z uczestnictwa w wielkiej światowej imprezie i zdobycia szlifów. Zawodnik Orkanu Środa udowodnił, że jest możliwe rywalizowanie na najwyższym światowym poziomie również dla zawodników małych powiatowych miejscowości. Oczywiście, nie jest to łatwe, potrzeba przynajmniej paru elementów, w tym chęci jako jednym z ważniejszych.
Poza sportowymi Wojciech Kaczor przywiózł wiele innych wrażeń. Organizatorzy przygotowali bogaty program obejmujący zwiedzania Chin z Wielkim Murem na czele, imprezy promujące międzynarodową integrację i wiele imprez kulturalnych. Nowoczesna wioska olimpijska, menu z całego świata, imponująca uroczystość otwarcia i zakończenia Igrzysk to wszystko to niezapomniany bagaż wspomnień.
Jeszcze raz wielkie gratulacje dla Wojtka.