Lekkoatletyka wraca na stadiony. W miniony weekend w całej Polsce odbyło się bardzo dużo mitingów lekkoatletycznych. Wszystki były w mocno okrojonej formie, przystającej do aktualnej rzeczywistości.
Zawody mogą być rozgrywane w ograniczonej liczbie uczestników, stąd dzielenie zawodów na mniejsze mitingi i rozgrywanie mniejszej ilości konkurencji. Dodatkkowo obowiązują rygory sanitarne.
Miting odył się także u nas. Byliśmy gospodarzem Mitingu Otwarcia sezonu w rzutach.
Nasi skoczkowie wystartowali także w Mitingu Otwarcia w skokach w Puszczykowie.
W zawodach pod nazwą Królowa Wraca na Stadion w Chorzowie wziął udział Wojtek Marok.
Planowany był jeszcze miting z konkurencjami biegowymi i chodem, jednakże zawody w Luboniu zostały odwołane.
Wcześniej, w czwartek 18 czerwca odbyły się pierwsze oficjalne zawody w Polsce z udziałem elity kulomiotów. W gronie szczęśliwców inaugurujących starty był na zawodnik Wojtek Marok. O tym szersza relacja już byłą.
Puszczykowo
W Puszczykowie na czoło wybija się wynik Marcina Kaczora. Marcin po raz pierwszy spróbował sił w nowej konkurencji – trójskoku i to od razu z rewelacyjnym skutkiem. Wynik 13,37 w ubiegłym roku zapewniał IV miejsce na Ogólnopolskiej Olimpiadzie Młodzieży.
Świetnie wypadłą także wieloboistka Weronika Kadłubowicz. W skoku w dal uzyskała 5,21, a wskoku wzwyż 150cm. Niezłe wyniki uzyskali także pozostali skoczkowie. Wszyscy próbowali sił w trójskoku. Agata Wojciechowska skoczyła 10,57, a młodzicy Jakub Fibner 11,46 i Amelia Słupska 9,08. Wersja trójskoku dla młodzików zakłada odbicia naprzemienne i skrócony do 20 metrów rozbieg.
Środa
W Środzie rywalizowali miotacze i to we wszystkich możliwych konkurencjach. Odbyło się pchnięcie kulą, rzut oszczepem, rzut dyskiem oraz rzut młotem. Niestety nie mogliśmy obejrzeć w u nas zawodników pozostałych konkurencji jak to było przed rokiem. Nie żal jednak, ponieważ zawody mogą się odbywać tylko w formule bez widowni.
Z naszych zawodników zadowolić może forma Damiana Rodziaka. Szczególnie w rzucie dyskiem, zważywszy przerwę w treningu technicznym cieszy rekord życiowy – 50,70. Kiedyś takie wyniki dawały medal na Olimpiadzie Młodzieży. W tym roku zapewne będzie trzeba rzucać więcej, ale Damian może to też jeszcze mocno poprawić. Damian wygrał także zdecydowanie pchnięcie kulą. Uzyskał 16,14 Jego młodszy brat Karol w pchnięciu kulą uzyskał 12,19 i poprawił życiówkę.
Zadowolona może być także Jolanta Ludwiczak. W pchnięciu kulą uzyskała 12,56 co niewiele odbiega od życiówki i oznaczać może już awans na OOM.
W Środzie nie wystąpił Wojtek Marok, który po udanym występie w Warszawie dostał zaproszenie na Miting na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Znów w tym samym towarzystwie: Konrad Bukowiecki, Michał Haratyk i Jakub Szyszkowski. To najlepsza trójka polskich seniorów, także czołówka światowa. W Chorzowie Wojtek zmęczony ciągłymi podróżami – występ w Chorzowie był dwa dni po konkursie w Warszawie, uzyskał jeszcze 17,54. Wojtek równocześnie zalicza z powodzeniem wszystkie maturalne egzaminy i godzi te dwie sprawy doskonale.
Zorganizowaliśmy także sprawdzian w biegach.
Odbył się międy innymi bieg na 500m, w którym formę sprawdziłą Sara Neumann. Uzyskałą wynik 1.13,83
.Wyniki: Puszczykowo, Środa, Chorzów.