Bardzo dobry występ zanotował Marcin Senk. W Toruniu, podczas Ogólnopolskiego Mitinu LA uzyskał w biegu na 200m rezultat 22,19. Przed tym weekendem nikt w Polsce tak szybko nie przebiegł dystansu 200m. Najlepszy wynik sezonu do tej pory wynosił 22,58. Oczywiście po kolejnym tygodniu tabele ulegną wielkim zmianą, jednak sam fakt się liczy. Świadczy to o klasie wyniku.
Marcin wystąpił także wbiegu na 60m. Ten bieg nie był udany. Po dobrym starcie uzyskał skromny jak na jego mozliwości wynik 7,19. Ale w rozegranym sześć godzin pźniej biegu na 200m już było znacznie lepiej. Marcin poszedł jaz burza i ukończył bieg w bardzo dobrym czasie. W ciągnących się ponad dziesięć godzin zawodach wystąpili także inni. Zadowolone z występu mogą być dziewczyny. Ewelina Rozmiarek. niedawna jeszcze młodziczka w biegu na 200m uzyskała 26,86. Na 400m granicę minuty w hali złamała po raz pierwszy Martyna Jankowska. Jej czas to 59,50. Zuzanna Nowak w swojej koronnej konkurencji 60ppł uzyskała czas tylko o jedną setną gorzej od życiówki, a w biegu laski 8,20, czyli najszybciej w życiu. W biegu 60 ppł, po tygodniowej przerwie zpowodowanej drobnych urazem wystartował Maciej Palicki. Uzyskał 8,75. W biegu na 60m wystartował także jarosław Guszczak ( 8,48). Do Torunia udał się także, nie tylko w roli kierowcy weteran Andrzej Fraś. W swojej sreii miał rywali o ponad czterdzieści lat młodszych i mimo to zajął miejsce w środku stwaki. W sześcioosobowej serii przybiegł na trzecim miejscu wprawiając rywali w małe osłupienie. Czas pana Andrzeja na 300m to 43,06.